1 marca 2014

Dzienniki Noyn 2

Dziennik Osobisty wpis nr 7574G z dnia 09.08.2185 

      Wspaniale, po prostu wspaniale. Nawet mój dowódca się mnie boi. Zamiast stanąć za mną twarzą w twarz, wsuwa list przez szparkę od drzwi. Żyjemy w ludzkim XX wieku, że mam to uważać za miły gest?! Nawet jeżeli miał taki zamiar, to nic mu po tym. Znam go, aż za dobrze. Bootoe egoista i tyle. 
      Chce tylko mnie jakoś ugłaskać, żebym była w stanie jakkolwiek dolecieć na tą kolonie. Wszyscy wciąż pamiętają wypadek podczas szkolenia. Byłam tak zajęta obmyślaniem sposobów na zabicie Michaela, że walnęłam w asteroidę i musiałam na niej lądować awaryjnie.
      Dzisiaj też dla rozluźnienia wymyślałam jak mogłabym go zlikwidować. Najfajniejszy scenariusz z wszystkich, nad którymi dzisiaj fantazjowałam to:
Połamać mu wszystkie kończyny i rzucić na pożarcie dzikim bestiom na Arenie Dellam. Aż mi się miło w środku robiło, kiedy wyobrażałam sobie jak rozszarpują jego ciało, a ja się temu przyglądam.

Dziennik Osobisty wpis nr 2193B z dnia 24.09.2176
 
      Nie, nie, nie, to nie prawda! To się nie działo naprawę! To nie mogłam być ja! To nie moja wina!
Ja tego nie zrobiłam!
      To tylko sen, kolejny koszmar. Pójdę się położyć, a kiedy wstanę wszystko będzie dobrze.

Dziennik Osobisty wpis nr 2195A z dnia 26.09.2176

      Czyli jednak moje najgorsze obawy się spełniły. 
      Wczoraj rano wyszłam ze swojego pokoju i już wiedziałam, że to nie był koszmar. Naprawdę to zrobiłam. Ten strach w oczach ludzi, których mijałam na korytarzu powiedział mi wszystko. Admirał podobno skontaktował się z tatą. Ma tutaj przybyć za kilka dni. 
      Wciąż nie mogę uwierzyć. Zabiłam człowieka! Zawsze byłam trochę nerwowa, ale żeby aż tak! 

Dziennik Osobisty wpis nr 2195C z dnia 26.09.2176

      Najdziwniejsze jest to, że teraz już w ogóle nie czuję się z tym źle. Wręcz przeciwnie. Na początku się bałam, lecz w tej chwili jak tak sobie myślę, to należało jej się. Nikt nie ma prawa mnie poniżać. 
      Każdy kto mi podpadnie, skończy jak ona. 

Dziennik Osobisty wpis nr 2196D z dnia 27.09.2176

      Te leki którymi mnie nafaszerowali chyba zaczynają działać. Co się ze mną dzieję? Dlaczego mam ochotę zabić każdego kto do mnie podejdzie? Na szczęście już się trochę uspokoiłam. 

Dziennik Osobisty wpis nr 2202C z dnia 02.10.2176

      Cały wszechświat stanął dzisiaj do góry nogami. To co zrobiłam było normalne?! Lub jak to tata wyjaśniał "Naturalne"!
      Od zawsze wiedziałam, że nie jestem do końca człowiekiem, ale nie interesowałam się za bardzo tą drugą rasą.
      W mojej naturze jest zabijanie! Nie potrafię tego pojąć. 
       Według taty i tak długo byłam "uśpiona". Chce mnie zabrać na I'lię, żebym zobaczyła jak to wygląda na rodzinnej planecie okrenian - mojej drugiej połowy. Na początku chciał wykorzystać całą sytuację i zabrać mnie do willi na Wekd. Nie mógł przecież pozwolić, abym przez resztę pobytu na stacji brała leki uspokajające. Na szczęście mama jakoś go przekonała. Szkoda, że nie ma jej teraz przy mnie.

10 komentarzy:

  1. podoba mi się sposób pisania, jednak wszytko wygląda jak jeden prolog, początek pisania. Jest to tajemnicze, mimo że ciekawe to trudno się domyślić o co chodzi. może4 zrób coś w typie : pamiętem co działo się tamtego dnia : i w tym miejscu napisz normalne, długie opowiadanie. jednka to twoja historia i blog, więdz rób to tak jak chcesz. więdz jeszcze raz powtarzam, podoba mi się, fajnie piszesz, jednak trudno skumać o co chodzi, nie będe się powtarzać więdz pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. możesz mi napisać co konkretnie trudno ci "skumać"? ja uważam, że wszystko jest napisane jasno - oprócz tych rzeczy które mają się wyjaśnić dopiero w przyszłości.

      Usuń
  2. Ciekawie piszesz, aczkolwiek mam pytanie. Czy jeżeli blog nazywa się : Dzienniki Destiny VII, to będziesz pisać tylko dzienniki? Nie pytam się, aby cię zdenerwować, ale ponieważ ostatnio piszesz jedynie w formie dziennika ( a w zasadzie pamiętnika, bo nauczycielka nam truła, że w dzienniku są wytyczone godziny itp... :P ) Będziesz jeszcze pisać rozwinięte rozdziały ? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam koncepcję pisać w takiej formie, chociaż może kiedyś dam próbkę jakby to wyglądało w rozwiniętych rozdziałach, ale mam wrażenie że to by zepsuło cały klimat, bo nie umiem pisać w trzeciej osobie o tu jest 4 bohaterów.

      Usuń
  3. Dziękuje, ze komentarz pozostawiony u mnie:) Myślę, że Twój blog jest bardzo interesujący, gdy znajdę troszkę więcej czasu zanurzę się w lekturze:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Akcja nabiera tępa.I dobrze.
    Dodałabym tu coś więcej o technologii. Uważam, że jest tu potrzebna. Byłaby taką przerwą, gdzie czytelnik mógłby pomyśleć nad sensem zdań.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wpadłam tutaj przez Zapytaj, zostaję :D Podoba mi się jak piszesz, faktycznie wczuwasz się w bohaterów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Podoba mi się ale staraj się dodać więcej przemyśleń np zastanowienia, wahanie się itp.
    Moim zdaniem najciekawszy jest ostatni wpis. Wybrałaś fajną tematykę, praktycznie niewiele jest takich blogów jak twój.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładnie piszesz :D Prawdziwy talent pisarski ^^ Twój blog jest pierwszym blogiem sci-fi jaki przeczytałam i szczerze mówiąc, mimo że nie lubię tego gatunku, to opowiadanie mi się podoba xD

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubie takie blogi, fajnie piszesz i chętnie zaobserwuje :)
    Zapraszam do mnie : http://idealnyangieswiat.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń