12 stycznia 2015

Lunem - Spisek

Dziennik Osobisty wpis nr 9537A z dnia 10.09.2185

     Co się stało? Jak to możliwe? 
     Zasnęłam wczoraj punkt 4:53 i według mojego normalnego rytmu snu powinnam spać góra do sześciu godzin czyli do 10:53 tego samego dnia. Jednak obudziłam się dzisiaj o godzinie 16:41! Jak to możliwe, że spałam tak długo! W dodatku doba na Lunem trwa średnio 29 godzin 26 minut! 
      I jeszcze moja głowa. Mam wrażenie, jakby ktoś mi w nią porządnie przyłożył. 
      Przejrzałam się jeszcze dokładniej w łazience, lecz nic innego nie znalazłam. Zrobiłam też kilka szybkich skanów mojego ciała. Nikt w niczym nie grzebał... Tak mi się wydaje...

      Wiedziałam! 
      Dlaczego byłam taka głupia! Musieli coś mi zrobić! Coś wyciągnąć! Tylko co? 
      Jeżeli chcieli się dowiedzieć gdzie są Wyzwoleńcy, to się nieźle rozczarują. Wei Lan wraz z moim odlotem ze Skindry poleci we własną stronę, nie mówiąc mi dod. A ja nawet nie pytałam. Mogłabym podejrzewać, że w podobny układ, blisko niestabilnej gwiazdy, tam gdzie łatwo oszukać radary i nawigacje. 

 Zapis tekstowy nagrania głosowego z kamery nr 2318  
  z dnia 11.09.2185r. 20:11 czasu orbitalnego Lunem

Gabriel: Wstała w końcu śpiąca królewna?
Anna: Że kto niby?
Gabriel: Dziewczyna z bajki co przespała tysiąc lat.
Anna: Bierzmy się do roboty.
[22:55]
Gabriel: Wygląda na to, że ktokolwiek lub cokolwiek potrafi przedrzeć się przez sieć dyplomatyczną robi to wyszukując najsłabsze ogniwo sygnałów boi komunikacyjnych.
Anna: Coś takiego potrafi tylko maszyna. 
Gabriel: Maszyna sama czegoś takiego nie zrobi. Musiała ją zaprogramować istota organiczna.
Anna: Chyba, że to SI.

Dziennik Osobisty wpis nr 9538C z dnia 11.09.2185

      Świetnie. Jakbym nie miała za mało problemów... To jeszcze muszę się użerać z tym gościem z V.S.A. Strasznie działa mi na nerwy. Gdybym tylko mogła chętnie sprałabym tą jego śliczną buźkę. Nie wiem czemu, ale mam dziwne wrażenie, że chce się do mnie przymilić. 

 Zapis tekstowy wideo rozmowy Baza Osłupienie

  z dnia 12.09.2185r. 08:00 czasu orbitalnego Zowe
 
Szyfr: Połączenie bezpieczne.
Radny Martinez: Dostałeś dane?
Szyfr: Tak.
Radny: Co sądzisz?
Szyfr: Sprytne. Może się udać. Chciałbym poznać tą tajemniczą Amanę.
Radny: Skąd wiesz, że to "ona"?
Szyfr: Kobiety są z natury bardziej emocjonalne, koncentrują się na tym, by wykorzystać uczucia na własną korzyść. Amane chce zniszczyć Wyzwoleńców poprzez manipulację. Tak samo jak pozbyła się Solema.
Radny: Jak postępuje twój plan?
Szyfr: To długotrwały proces. Zapewniam jednak, że wart każdej poświęconej minuty. 
Radny: Co z niej wydobyliście podczas przesłuchania?
Szyfr: Niewiele. Ma bardzo silną wolę
Radny: Próbuj dalej!
Szyfr: Nie da się! I tak już wie co zrobiliśmy! Mimo moich ostrzeżeń, twoi ludzie nie chcieli skończyć wcześniej!!! Jeśli to powtórzymy, skutków nie da się przewidzieć. Mój plan zadziała. Tylko potrzeba czasu.
Radny: Nie mamy go. Musimy być zjednoczeni. Nie możemy pozwolić dojść do jakichkolwiek rozłamów. 
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zachęcam do wyrażania swojej opinii na temat moich pomysłów, na rozwój bloga [LINK].

10 komentarzy:

  1. Ty się czymś ujarałaś że takie coś piszesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He, he, he... :)
      Szczerze powiedziawszy raz czy dwa się zdarzyło, że historia przyszła do mnie pod wpływem alkoholu :)
      Jednak ten akurat taki nie był.
      Takie pytanko: Mam to traktować jako komplement czy obelga, bo nie jestem w stanie tego określić?
      Pozdro.

      Usuń
  2. Boszszsz...nie masz pojęcia jak ja Ci zazdroszczę :P czekam na kolejny rozdział :P przepraszam, że nie komentuję wszystkich rozdziałów, ale czytam je i jak znajdę czas to wstawię Ci taki, mega długi kom..dot..wszystkich postów :P Nominowałam Cię do LBA :P więcej szczegółów na czarnystroz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W porządku. Przecież nie masz żadnego przymusu komentowania. Ważniejsze jest dla mnie to, że tu jesteś :)
      Dziękuję za nominację. W normalnym przypadku bym ją odrzuciła, jednak zajrzałam na twoje pytania i są bardzo ciekawe, poza tym bardzo cię lubię. Za jakiś czas wstawię odpowiedzi.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Tytuł mnie przyciągnął...spodobało się ale mam jedno ale : DLACZEGO TO JEST TAKIE KRÓTKIE! Przerwałaś w najlepszym momencie:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam kochana:)
      Jednak zauważyłam jakiś czas temu, że gdy piszę za długie posty to nikomu nie chce się ich czytać. To strasznie zniechęca. Widzę to też po sobie. Nie czytam i nie komentuję blogów, w których jeden rozdział jest mega długi, bo po prostu mi się nie chce i po jakimś czasie jest to bardzo nudne. Choćby opowiadanie było nie wiem jak ciekawe.
      Staram się aby posty czytało się szybko i przyjemnie. Mam nadzieję, że udaje mi się to osiągnąć.
      A to przerwanie to serialowy trik, żebyś chciała tu wrócić i dowiedzieć się co będzie dalej. Poza tym ja sama tego do końca nie wiem. Piszę posty z tygodnia na tydzień ;)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  4. To co piszesz jest bardzo interesujące, uważam, że lubisz to robić co nie? :D Spodobał mi się ten fragment, ale za bardzo nie wiem co działo się wcześniej, bo zajrzałam tu dopiero pierwszy raz... :( Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wręcz to kocham :)
      Dziękuję bardzo za komentarz. Rozdziałów mam już napisanych sporo więc się nie dziwię, że nie rozumiesz wszystkiego. Jeżeli ci się spodobało zapraszam do czytania poprzednich postów.
      Pozdro.

      Usuń
  5. Super blog - masz talent do pisania ;) Będę tu częściej wpadać ^^
    Pozdrawiam,
    Haniko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Mam nadzieję, że to nie tylko puste słowa.
      Pozdro.

      Usuń