28 lipca 2014

Mitologia Okreniańska - Księga Światła i Ciemności

[tłumaczenie]

Fragment Pisma Sh'e

Księga Światła i Ciemności

Tak jak nieskończenie wielka jest Ciemność
tak samo niezliczone stały się gwiazdy.
Trwało to wiele erionów,
a pakt między Ciemnością i Światłem
pozostawał niezłamany.

Gdzieś wśród swojej pramatki,
lśniła gwiazda nazywana Seran.
Prawdopodobnie gdyby nie ta historia
nikt by o niej nie słyszał, lecz właśnie ona
miała kluczową rolę w powstaniu
świata takiego jakim go znamy dzisiaj.

Seran bowiem pewnego
bliżej nie określonego czasu:
Zgasła.
Zmarła.

Wszystkie gwiazdy oraz Światło
były poruszone tym zdarzeniem.
Wszystkie oprócz jednej.
Mówiono o niej Alkowa.
To bliźniacza siostra Seran.

Kiedy Seran zgasła z jej szczątków
wyłoniło się zupełnie nowe,
nieznane dotąd ciało wśród Ciemności.
Nie miało ono blasku
niczym gwiazdy.
Jedni mówią, że ciało było po prostu
zgaszaną Seran.
Drudzy, że pół martwa wydała je na świat,
po czym odeszła.
Kto ma rację - tego się nie dowiemy.

Nowe ciało przygarnęła Alkowa
i nadała mu nazwę Il'ia.
Stało się jej zastępczą matką.
A że nie miała ona własnego blasku,
dzięki swojej sile
Alkowa ruszyła Ciało
Tak by kręciło się wokół niej
i jednocześnie wokół własnej osi.
Tak by zawsze było jej ciepło.

Niestety ta historia zeszła na dalszy plan,
gdyż to co się stało z Seran,
Miało swoje skutki o wiele dalej.
Do tej pory nie znano pojęcia śmierci.
Ciemność była wieczna.
Światło było wieczne.
A gwiazdy?

Światło zaczął obwiniać Ciemność
za śmierć Seran.
Zapytał wprost:
 - Czy to twoje dzielo?
A Ciemność odpowiedziała tylko:
- Nie.
Do tej pory nie znano też pojęcia kłamstwa.

Mimo zapewnień matki
Światło był pewny, że nie mówi ona prawdy.
Nie znając pojęcia śmierci.
Widział tylko jedno rozwiązanie:
Ciemność chce zniszczyć jego dzieci.
Niesiony gniewem i nienawiścią,
postanowił złamać zawarty pakt.
Zabłysnął całą swoją mocą
rozpoczynając trwającą do dziś wojnę.
A kto wygra? 
Odpowiedź jest jedna:
Nikt - Ciemność i Światło 
zawsze będą od siebie zależne.
Jedno nie może żyć bez drugiego.
Nawet w Świetle 
znajdziemy zalążek mroku.
Nawet w Ciemności można 
znaleźć iskrę.

6 komentarzy:

  1. bardzo fajny blog i ciekawie piszesz.
    czekam na kolejne posty, bo są bardzo wciągające,a ja lubię rzeczy, które mnie wciągają:)
    powiem krótko, twój blog wciągną mnie za bardzo, a wyciągnę się komentarzem w spamowisku
    życzę woelu czytelników twojego bloga i odbiorów na całym świecie

    OdpowiedzUsuń
  2. Zauważyłam literówkę ,,Światło było wieczne. A gwiAzdy?"
    Lubię czytać różne mit i o mitologiach z jakich pochodzą. Plus za mitologię Okreniańska. Niesamowity fragment.
    Zapraszam na mojego drugiego bloga.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Już poprawione ;)
      Chętnie zerknę.

      Usuń
  3. bardzo ciekawie piszesz ;) świetny fragment, lubię czytać takie rzeczy!

    Masz chwilkę na kliknięcia w 1 link Sheinside? :)
    Pozdr: http://stayy-positivee.blogspot.com/2014/07/sheinside-collage.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ja lubię czytać takie teksty. Blog w całości interesujący no i temat jest mega. Pozdrawiam i czekam na kolejny dziennik :)

    OdpowiedzUsuń