29 czerwca 2016

Leksykon: Rasa Okrenian

Witajcie!
Moi starsi czytelnicy mogą pamiętać, że była tutaj podstrona o nazwie "leksykon", gdzie rozszerzałam pewne zagadnienia na temat świata przedstawionego w opowiadaniu. Miało to pomagać w zrozumieniu realiów w jakich żyją bohaterowie. Było to naprawdę fajne, leksykon miał dużo wyświetleń, ale nie funkcjonował zbyt dobrze, no i treść wymagała gruntownej przebudowy.
Tak więc postanowiłam przywrócić leksykon do życia, w formie osobnych postów, a gdy uzbiera się ich więcej stworzę osobną podstronę podobną do spisu treści. Myślę, że to będzie ciekawa forma i lepsza w odbiorze.

Rasa Okrenian

Sztucznie stworzona (przez nieznany z nazwy lud) rasa obcych wywodząca się z Układu Alkowa, która mieści się po drugiej stronie Drogi Mlecznej od Układu Słonecznego - rodzinnego Układu Ziemian. 

Biologia i wygląd - Są humanoidami, należącymi do gromady ssaków. Z wyglądu przypominają trochę ludzi, ale ich skóra ma kolor jasno filetowy. Mają bardzo krótkie włosy, mogą one rosnąć zaledwie do 20cm. Dorosły okrenianin zazwyczaj nie ma mniej niż 1,9m wzrostu. Charakterystyczne są też ich oczy, które są zwykle żółte lub jaskrawozielone. O wiele lepiej widzą w ciemności niż w świetle dnia. Z powodu słabego nasłonecznienia ojczystej planety okrenianie są bardzo wrażliwi na promieniowanie słoneczne. Są niesamowicie odporni na choroby (szczególnie te występujące na Drodze Mlecznej). Twórcy (nieznana z nazwy rasa, która powołała do życia okrenian) dali im wiele cech umożliwiających lepszą adaptację do środowiska m.in. umiejętność tzw. hibernacji, czyli zapadnięcia w stan, w którym okrenianin żyje, ale aparatura nie jest w stanie wykazać funkcji życiowych. Aktywuje się samoczynnie w sytuacji zagrożenia. Okrenianin może trwać w tym stanie do 3dni.
Żyją średnio 350 ludzkich lat. Kobiety tej rasy mogą urodzić nawet 10 dzieci rocznie. Okres rozrodczy trwa od ok 20 roku życia do 300 roku. Dzieci w wieku do 50 lat charakteryzują się agresywnym zachowaniem oraz skłonnościami do wybuchów gniewu. Ta agresja skutkuje śmiercią większości dzieci matki, średnio 2 z wszystkich dożywa wieku dojrzałego.
W pełni uznany za dorosłego okrenianin, często ma prawie całe ciało wytatuowane lub sakryfikowane.

Ojczysta planeta -  I'lia jest pokryta wielką, bardzo wilgotną dżunglą. Pewien poeta nazwał ją krainą wiecznego płaczu, gdyż burzowe chmury oraz ulewy są tam na porządku dziennym. Oprócz wielkich metropolii unoszących się nad ziemią oraz nielicznych farm lub miejsc historycznych, to faktycznie Il'ia jest jedną wielką dżunglą porośniętą wysokimi roślinami, pośród których rozciągają się ogromne bagna, gdzie mieszka wiele dzikich i niebezpiecznych zwierząt.

Rząd - okrenianie mają bardzo stabilny system rządów. Nazywają ją Federacją Wojskową. Władza leży w gestii najwyższych stopniem wojskowych w danej metropolii. O losach całego układu decyduje specjalnie powołana do tego rada najwyższych generałów, z wybieranym demokratycznie Przywódcą na czele. Także tylko obywatele z wysokim stopniem wojskowym mogą pełnić wyższe funkcje polityczne np. być dyplomatami lub ambasadorami.

Kultura - Ze względu na duży wskaźnik śmiertelności dzieci, matki nie przywiązują się do swoich pociech, podobnie jak ojcowie. Na ulicach metropolii publiczne walki młodych przedstawicieli rasy czy też ich trupy nie są niczym niezwykłym. Dlatego też śmierć jest dla nich "rzeczą codzienną". Żyją zgodnie z zasadą "wygra najsilniejszy".
I'lię otacza blokada statków Federacji, której głównym celem jest zatrzymanie agresywnych dzieci na planecie, które mogłyby stanowić zagrożenie poza układem oraz sprawowanie kontroli nad importem i eksportem, co jest szczególnie ważne, gdyż około dwa tysiące lat temu Federacja zlikwidowała system pieniężny.
Okrenianie mają bardzo duże przywiązanie do tradycji, prawa oraz roli rodziny. To są najcenniejsze wartości jakie wyznają.
Ich główną religią jest wiara w politeistycznych bogów opisanych w Księgach S'he. Wierzą oni, że każde ciało niebieskie jest boskiego pochodzenia. Kult ten jest w szczególności widoczny, w tym, z jak wielkim oddaniem czczą swoja ojczystą planetę, mówiąc o niej "Matka".
W ciągu życia okrenianie przechodzą szereg rytuałów religijnych, niekiedy bardzo krwawych, opartych na zapiskach z Ksiąg po których przejściu otrzymują nowe tatuaże.
Religia ta dzieli się na dwa odłamy "Realistów S'he" oraz "Symbolistów S'he". Ci pierwszy uważają, że każde zdarzenie opisane w Księgach miało faktyczne miejsce w historii. Natomiast ci drudzy uważają Księgi, jako zbiór przypowieści mających wartość dydaktyczną. Tak naprawę oba odłamy są od siebie współzależne. Część wydarzeń opisanych w Świętych Księgach ma swoje historyczne potwierdzenie, a część jest tak niezwykła, że ciężko byłoby w nie uwierzyć. Jednak na I'lii od dawien dawna nie doszło do większych sporów na tle religijnym. Niewierni (osoby, które odrzuciły Księgi) jednak borykają się z prześladowaniami. Wielu z nich musiało opuścić planetę, z tego powodu.


Mam nadzieję, że wam się podoba takie rozwinięcie, a zarazem trochę streszczenie tego o czym mowa w opowiadaniu. Jeśli tak, to co jakiś czas będę wstawiać kolejne notki.

Przypominam, że trwa ankieta dotycząca następnego filmu do recenzji. Niestety potrzebna była dogrywka, więc recenzja pojawi się na początku lipca, o ile nie dojdzie do kolejnego rewanżu :)

Dajcie znać jakie hasła chcielibyście abym rozwinęła.
Piszcie w komentarzach. Jeśli blog się podoba zaobserwuj, by być na bieżąco. A jeśli podobał ci się tylko ten post lub inny pojedynczy pokaż mi to dając +1. Zapraszam także na funpage bloga oraz twittera :)
Pozdro.
~Noyn
Może spodoba Ci się również:
- Dzienniki Noyn 12

3 komentarze:

  1. Nawet nie widziałam, że Leksykon zniknął... Co ten stres robi z człowiekiem w głowie się nie mieści.
    Fajnie, że znów się pojawi. Dla osób, które dopiero zaczynają czytać opowiadanie na danym blogu, leksykon jest nieraz wskazówką czy warto zabierać się za opowiadanie.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zniknął już dawno temu. Trochę mi było szkoda, bo miał dużo wyświetleń, ale nie podobało mi się jak działał, więc musiałam go odświeżyć. Może on być dobrą wskazówką dla tych, którzy nie chcą przedzierać się przez początki mojej działalności, która pod wieloma względami pozostawia wiele do życzenia :)
      Pozdro.

      Usuń
    2. Ja na pewno zawsze zaczynam od leksykonów, bo wtedy wiem za co się zabieram ^^

      Usuń