30 stycznia 2015

Bohaterowie - jak ja ich sobie wyobrażam.

Witam wszystkich.
Jak w poprzednim poście wspominałam, jakiś czas temu zrobiłam w ubierance podobizny bohaterów opowiadania. W bardzo podobny sposób widzę ich, kiedy w mojej głowie przeżywają kolejne przygody. 
Oczywiście wiele rzeczy było ograniczonych np. postacie mają takie same postury.
Zaciekawieni?

Noyn już pewnie niektórzy widzieli, chociażby na avatarze google+ lub na profilu na fb.
Tutaj właściwie nie mam wiele zastrzeżeń. Jedyne co bym zmieniła to kolor skóry na bardziej "siną". To był najbledszy kolor jaki znalazłam. A oprócz tego myślę, że to dość wierne odwzorowanie moich myśli.
A oto Michael :)
Miałam trochę problem z kolorem włosów. Miał być ciemnobrązowe jednak do wyboru miałam albo taki albo praktycznie czarny. Więc Noyn i Michael mają różne odcienie koloru włosów. Chciałam mu zrobić warkocza, ale niestety nie było :(
Długość jest jak najbardziej prawidłowa, tyle że u mnie wygląda to tak, iż Michael raczej spina włosy.
No i jeszcze te buty. U mnie on zazwyczaj nie nosi takich, ale co mogę. Te były najbardziej pasujące.
A to kto?
Anna?
Nie.
To taki mój mały bonusik. 
Tworząc wizerunki bohaterów z drużyny pomyślałam "Hej! U reszty to czytelnicy chociaż jakiś tam obraz mają, a tu nic." Więc postanowiłam zrobić podobiznę Gillian. 
Tak oto i ona. 
Zrobiłam ją w innej grze niż drużynę, ale myślę, że naprawdę nieźle mi wyszło. Od początku wyobrażałam ją sobie z niebieskimi włosami, jednak kiedy zobaczyłam ten kolor... Idealnie pasuje!
Oto nieśmiały Yrosos :)
Również nie mogłam znaleźć jakichkolwiek pasujących do stroju butów!!!
Co do reszty, uważam to za dość wierne odwzorowanie.
I nasza kochana Anna. 
Tworząc dziewczyny jest dużo więcej opcji, biorąc pod uwagę to, że jest to ubieranka stylizowana na średniowiecze to chyba dobrze mi poszło co?
Myślę, że kolor złoty bardzo jej pasuje :)
Tutaj nie mam zastrzeżeń. Dodałam jej nawet nóż (to Mort :). Reszta raczej się nie posługuje podobną bronią, a do wyboru były tylko łuki i miecze więc...

Tutaj macie link do ubieranki, w której stworzyłam drużynę. Jak chcecie się pobawić. Zapraszam. Zabawa przednia. Kiedyś w ten sposób tworzyłam postacie, a następnie opowiadałam ich historię... i miałam gotową fabułę opowiadania:

http://www.rinmarugames.com/game/?game_id=392

W tutaj gra, w której stworzyłam Gillian:

http://www.rinmarugames.com/game/?game_id=349

 I co myślicie? Wyobrażaliście sobie ich kiedyś? Czy byli podobni to tych, których wam przestawiłam?  

16 komentarzy:

  1. Anna i Michael wyszli genialnie. O Noyn pisałam, więc nie będę się powtarzać. Serio, nie mogę się napatrzeć na tą dwójkę.
    A co do ubieranki.... mam frajdę na resztę wieczoru ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Te ubieranki dają naprawdę spory wybór i przy jednej jeżeli chcesz pokombinować można spędzić nawet godzinę.
      Również uważam, że Anna fajnie wyszła :)
      Pozdro.

      Usuń
  2. super to wygląda ;)
    zaobserwowałam i zapraszam do siebie
    http://lilajanowska.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Również obserwuję :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. fajnie ci to wyszło, świetny blog, zapraszam do mnie w wolnej chwili; daryyl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Chętnie zerknę.
      Pozdro.

      Usuń
  4. pomysłowe, bardzo fajnie wyszło :)
    http://karik-karik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo pomysłowe. Nigdy nie wpadłabym na pomysł aby zrobić swoje postacie w ubierance. Ja z reguły je rysuje, chociaż wychodzi to z różnym skutkiem. Całkiem inaczej wyobrażałam sobie Noyn, w mojej wyobraźni miała dłuższe włosy i ubiarała się trochę inaczej ale jest ok

    http://take-a-pencil-and-draw-a-f1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Już jakiś czas temu odkryłam tą ubierankę, a do tego pomysłu zainspirowałaś mnie właśnie ty. Nie musisz się kierować moim wyobrażeniem. Pamiętam jak byłam mała i nie znosiłam czytać opisów. Więc wyszło na to że mój Harry Potter przez pewien czas był blondynem :)
      Pozdrawiam.

      Usuń
  6. Sadzę że jest bardzo ciekawy ^^ Przepraszam że nie odpowiedziałam na zapytaj ale pomyślałam że bardziej 'ucieszy' Cię komentarz bezpośrednio na blogu :)
    Zapraszam do mnie, troszkę inna tematyka :)
    http://threekk.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz.
      Masz rację bardziej mnie cieszą komentarze na blogu :)
      Zajrzałam do ciebie. Również ciekawy blog.
      Pozdro.

      Usuń
  7. Cudownie są przedstawione postacie. Szczególnie podobają mi się postaci kobiet :)
    ale i chłopaki ładnie są ubrani, pozdrawiam serdecznie
    http://niebioeski.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak już wspomniałam dla kobiet był większy wybór, no i chyba łatwiej mi było coś wybrać. Mnie się również podobają moje dzieła.
      Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Jejku to przecież jest genialny pomysł! Ja też piszę, ale nigdy, naprawdę nigdy nie wpadłabym na to, żeby odtworzyć swoje postacie w ubierance! :D To naprawdę super pomysł. Jestem zaskoczona. :) Mimo, iż czasami nie można idealnie odtworzyć swojej postaci, to jednak jest to super zabawa! :D Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to prawda. To naprawdę super zabawa. Ogólnie mimo, że powinnam już wyrosnąć z takich rzeczy to jednak jeżeli trafi mi się jakaś lepsza ubieranka z dużym wyborem to muszę zagrać. Często od nich zaczynam pisząc fabułę opowiadania. Tworzysz postać wymyślasz jej historię i gotowa historia.
      Pozdrawiam serdecznie i dzięki wielkie za komentarz.

      Usuń