Zapis tekstowy nagrania głosowego z bezpiecznej
kamery nr 1 Eternal
z dnia 11.09.2185r. 06:11 czasu orbitalnego Ziemi.
z dnia 11.09.2185r. 06:11 czasu orbitalnego Ziemi.
Michael: Wszyscy cali?
Yrosos: Na to wygląda.
John: A co z Kelo?!
Yrosos: Chyba wszystko w porządku. Kilka godzin i się obudzi z lekkim bólem głowy.
John: Ta dziewczyna jest nieobliczalna! I szalona!
Noyn: Ehmm... Gdyby nie ja zostalibyśmy wessani do tego statku prawdopodobnie na karmę dla jakiś obcych!
Yrosos: Co dalej? Wracamy?
Michael: Nie. Jesteśmy za daleko. Udało ci się wydobyć jakieś informacje Ros?
Yrosos: Trochę, chociaż nie było czasu na nic dokładniejszego.
Michael: Dobre i to.
John: [nawiązuje połączenie ze sterownią] Fhel mamy jakieś uszkodzenia?
Fhel [przez interkom]: Drastycznie spadła moc systemów podtrzymywania życia! Nie jest źle, ale jeżeli szybko tego nie naprawimy może nam się skończyć tlen! Przepaliły się też obwody C4 w pobliżu silnika. Trzeba będzie je jak najszybciej wymienić.
Noyn: To moja wina. Przekierowałam moc z mniej ważnych systemów do silnika i układu sterowniczego.
John: I co chciałaś nas tym pozabijać?!
Michael: Grom, pomożesz załodze w naprawach. Kapitanie przepraszam za kłopoty, ale wierzę, że gdyby było inne wyjście, nie narażalibyśmy na szwank pańskiego statku. Obiecuję, że wszystkie ewentualne koszty zostaną zwrócone.
Raport sytuacyjny nr 5 Misja Hermes
11.09.2185r. 05:46 czasu Ziemskiego napotkaliśmy pierwsze komplikacje. Dane chorążego się sprawdziły. W odcinku drogi 382/4 szlaku Pixma IV statek niewiadomego pochodzenia i rejestracji próbował wciągnąć nas siłą do swojego hangaru za pomocą promienia ściągającego. Dzięki umiejętnościom Noyn udało nam się wyrwać, jednak spowodowało to niemałe zniszczenia Eternal.
Podczas tej próby udało nam się zbliżyć na tyle, by zebrać sporo danych na temat statku. Chociaż nadal nie znamy zamiarów obcych.
Załączam dane w załączniku.
Dzienniki Michaela
Dziennik osobisty wpis nr 7431B z dnia 11.09.2185
Z informacji, które udało się zebrać Rosowi po wspólnej naradzie ustaliliśmy kilka faktów.
Po pierwsze prawdopodobnie statek zamieszkują insektoidalne obce formy życia. Pochodzą gdzieś z obszarów Galaktyk Mooh, czyli mało znanego dla ludzi terenu. To by też tłumaczyło dziwną rejestrację. Ale co oni robią tak daleko od rodzimych systemów? Zgubili się? I na co im Ziemskie przyprawy?
Stworzyliśmy także szkic ich postaci. Wiemy już z kim mniej więcej mamy do czynienia, ale ciągle nie wiemy jak pozbyć się problemu. Ich statek jest bardziej zaawansowany technologicznie, ma wytrzymalsze tarcze i działka o sporej mocy, więc rozwiązanie siłowe odpada, chyba że poprosilibyśmy o wsparcie.
Jednak wszyscy są zdania, że siła to ostateczność. Musimy znaleźć jakieś inne wyjście. A jakby tego było mało mamy postój na co najmniej dobę z powodu napraw! Eh... Przynajmniej mam chwilę czasu żeby pomyśleć.
Zapis tekstowy nagrania głosowego z bezpiecznej
kamery nr 3 Eternal
z dnia 11.09.2185r. 16:41 czasu orbitalnego Ziemi.
z dnia 11.09.2185r. 16:41 czasu orbitalnego Ziemi.
Yrosos: Hmm... Z insektoidami strasznie ciężko jest się porozumieć nawet z dobrym tłumaczem, chociaż nie jest to niemożliwe... Ale tak czy siak nic nie zrobię bez próbki ich mowy. Gdybyśmy tylko wiedzieli co to dokładnie za rasa...
Michael: Jeszcze jakieś opcje?
Noyn: Zgaduję, że dać się porwać i tam spróbować się dogadać nie wchodzi w gre?
Michael: Niech to będzie plan ostateczny.
Yrosos: Może ich tam być dwieście, do pięciuset osobników! Nie wiadomo czy są przyjaźnie nastawieni.
Michael: Dobra, najpierw dokonajmy napraw. Poczekajmy, może centrala wyśle nam jakieś dodatkowe informacje.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Cytat "Tylko głupcy biją się o to, do kogo należy chata, kiedy płonie dach" pochodzi z gry Dragon Age: Początek, którą serdecznie polecam.
A już za tydzień obchodzę rocznicę bloga!
Macie jakieś życzenia z tej okazji? Jakiś specjalny pościk?
Zastanawiałam się czy nie zebrać materiałów do zrobienia takiej mini historii opowiadania. Np. pokazać wam zeszyt, w którym zapisałam pomysł, pierwowzory bohaterów albo wydarzenia, które mogłyby mieć miejsce, ale zrezygnowałam z nich lub zmieniłam.
Co wy na to?
Bardzo oryginalny zapis :)
OdpowiedzUsuńCo do treści, to trochę nie w moim typie,ale ogólnie jest ok :)
I oczywiście gratuluję rocznicy! Życzę miłego blogowania!
reallylovediy.blogspot.com
Dziękuję. To dla mnie naprawdę wiele znaczy. Od roku praktycznie co poniedziałek dodawać nowy rozdział... Póki nie założyłam bloga miałam słomiany zapał do pisania. Wszyscy mówili, że dobrze piszę, ale moje historie kończyły się najdalej w połowie. Myślę, że to czytelnicy dają mi takiego powera i to właśnie dla nich tworzę. Na blogu to widzę, pisanie do szuflady czasami wydawało się zajęciem bezsensowny.
UsuńDziękuję za wypowiedź.
Wpadnę do ciebie jak znajdę chwilkę. Teraz jest trochę późno i czas już spać ;)
Pozdro
Ogólnie post jest fajny, niestety nie czytam tego bloga od początku. Więc nie bardzo orientuję się w temacie. Nie mam żadnych uwag, ale bardzo mi się to podoba. Zapraszam:
OdpowiedzUsuńhttp://coolkidsbreakx.blogspot.com/ jeśli chcesz to przeczytaj ostatni wpis ^^ Dodaje do obs :3
Dziękuję. Już się odwdzięczam ;)
UsuńJeżeli masz ochotę mam spis treści. Tam są wszystkie rozdziały od początku. Tylko jak coś nie zrażaj się pierwszymi postami. Wtedy dopiero zaczynałam.
Chętnie wpadnę do ciebie jak znajdę momencik, ale to już jutro. Dzisiaj jestem już zmęczona. Musze iść do łóżeczka.
Pozdro
Już drugi raz zdarzyło mi się trafić na Twojego bloga. Według mnie jest bardzo oryginalny i zatrzymuje się na dłużej w pamięci. Ta notatka - przepraszam, że to tak określę, ale nie wiem jak inaczej - jest świetna. Strasznie mi się podoba i tak fajnie miło i łatwo ją się czyta :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://noxette.blogspot.com/
Naprawdę nie wiesz jak się cieszę mogąc czytać podobne komentarze. Właśnie na takich wrażeniach czytelnika mi zależy.
UsuńBardzo dziękuję za komentarz.
Pozdro
Masz bardzo ciekawego bloga i przyjemnie sie go czyta. Masz duzy talent. Zaraz pewnie pojde poczytac poprzednie rozdzialy :*
UsuńObserwuje
http://xxstayclassyx.blogspot.com
Dziękuję Marti. Chętnie wpadnę do ciebie, jednak nie zauważyłam żebyś mnie zaobserwowała. Więc nie mogę ci się odwdzięczyć. Jeżeli się mylę napisz pod jakim nickiem mnie obserwujesz. Może go po prostu pominęłam
UsuńPozdrawiam.
Powiem tak kolejny wpis jak zawsze zresztą idealny, a Ty doskonale wiesz, że uwielbiam Twojego bloga ♥.
OdpowiedzUsuńCo do pomysłu na rocznicę to według mnie jest genialny i mam nadzieję, że go zrealizujesz bo chętnie zobaczę jak to wszystko wygląda. ;)
Pozdrawia Anka. ;D
Dziękuję za opinię. Jeszcze nie zdecydowałam co zrobić na rocznicę. Nadal zbieram materiały. Chcę sprawić by ten post był wyjątkowy ;)
UsuńRównież pozdrawiam.
Dziękuję za opinię, dodaję do obs :)
OdpowiedzUsuńNotka zaciekawiła mnie, postaram się przeczytać całość :)
Ja również dziękuję, że do mnie zajrzałaś. Niestety chyba coś ci nie wyszło z tą obserwacją więc nie mogę ci się odwdzięczyć. Daj mi znać jeżeli się pomyliłam czy przeoczyłam twoją obserwację.
UsuńPozdro.
Pierwszy raz spotykam się z tym, że blog jest pisany w taki sposób. Niestety, blog nie jest zbytnio w moim temacie. Chciałabym jednak nominować Cię do LBA. Więcej informacji znajdziesz tutaj ---> http://destruction-magical2.blogspot.com/p/nominacja-lba-2.html
OdpowiedzUsuńA przy okazji, gratulacje z okazji rocznicy. To trzeba uczcić! :D
Dziękuję za komentarz. Już samo to, że prawdopodobnie nikt wcześniej nie wpadł na taki pomysł sprawia, że czuję się niesamowicie.
UsuńPrzykro mi, ale nie mogę przyjąć nominacji. Jakiś czas temu już się w to pobawiłam i myślę, że na razie wystarczy. Nie chcę bombardować bloga samymi LBA. Mimo wszystko dziękuję.
Właśnie mam zamiar uczcić rocznicę, ale jeszcze nie do końca wiem jak. Chce żeby ten post był wyjątkowy.
Pozdro.
Wiesz co? Ja jestem za tym abyś zrobiła ten post z okazji rocznicy bloga. Twój kawałek internetu jest naprawdę wyjątkowy i powinnaś przybliżyć czytelnikom od czego tak naprawdę się to zaczęło, co cie zainspirowało itp.
OdpowiedzUsuńhttp://take-a-pencil-and-draw-a-f1.blogspot.com/
Dziękuję za opinię. Myślałam nad takim postem od dawna, ale jakoś to się zawsze przeciągało, aż tu przyszedł chyba odpowiedni moment ;)
UsuńPozdrowionka.
Bardzo wyjątkowy,ciekawy blog:) Nigdy wcześniej nie spotkałam się z takimi postami,ale przyznam że jest to smacznie i dobrze napisanie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://pozytywne-by-zuza.blogspot.com/
Dziękuję za opinię. To właśnie efekt jaki chciałam uzyskać. Cieszę się, że mi się udało.
UsuńPozdro.
Tak jak już pisałam na Zapytaj, blog super :) Fajnie , że masz swój pomysł i nie piszesz milionowego opowiadania jak każde inne. Jak dla mnie świetnie piszesz i widać, że pisanie tu sprawia Ci ogromną radość. Tak trzymaj!
OdpowiedzUsuńPrzy okazji zapraszam do siebie :)
http://mysl-poozytywnie.blogspot.com/
Dziękuję. Miło, że niektórzy ludzie doceniają oryginalność. Czasem się spotykam z komentarzami, że powinnam pisać normalnie. Zamieściłam kilka takich postów, ale jakoś to do mnie nie przemawia. Strasznie się przy tym męczę i mam wrażenie, że nikogo coś takiego nie bawi. Przynajmniej jeżeli chodzi o moje wykonanie.
UsuńTo prawda blog jest moją radością. To wspaniałe móc się podzielić cząstką swojej pasji ze światem.
Pozdrowionka
Świetne tło, lubię taki klimat, ogółem śliczny blog, miło się to wszystko czyta :)
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie ;>
mackenziexox.blogspot.com
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że ci się podoba.
UsuńChętnie w wolnej chwili wpadnę do ciebie ;)
Pozdro.
Super blog. Bardzo orylinalny i wciągający.
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga. Jeśli jesteś zainteresowana wzajemną obserwacją daj znać.
http://xxblackandwhitex.blogspot.com
Dziękuję za komentarz.
UsuńJestem zainteresowana i już obs poleciał ;)
Pozdrawiam serdecznie.
Naprawdę to już rok? Nawet nie zauważyłam. Wiesz, masz mój szacunek- mało który blog umie mnie zatrzymać na tak długo. Gdy dziś weszłam w SPIS TREŚCI, zobaczyłam ile to już rozdziałów. A pamiętam jeszcze, jak czekałam na te pierwsze (no, może nie ten pierwszy, ale jedne z pierwszych).
OdpowiedzUsuńŻyczę ci wytrwałości i weny. To chyba są dwie rzeczy, których każdy twórca potrzebuje najbardziej. Żeby ten blog zmieniał się tylko na lepsze.
Chętnie zobaczę pierwowzory bohaterów. Zawsze wtedy zastanawiam się, jak wyglądałoby dziś opowiadanie/książka/film/anime/serial, gdyby bohaterzy czy wydarzenie uległy zmianie.
Pozdrawiam.
Ja też nie mogę w to uwierzyć.
UsuńTo naprawdę niesamowite. Kiedy zaczynałam swoją przygodę z blogowaniem nawet sobie nie wyobrażałam, że zyskam tak wielu czytelników i napiszę aż tyle rozdziałów jednej historii. Jednak to właśnie dzięki czytelnikom mam motywację, by pisać dalej.
A tobie chcę podziękować szczególnie jesteś ze mną chyba praktycznie od moich początków. Tobie też należy się wielki szcun, że tak długo ze mną wytrzymałaś ;)
Dziękuję za życzenia.
Chętnie zamieszczę moje pierwsze wyobrażenia bohaterów i akcji. Właśnie jestem w trakcie zbierania materiałów.
Pozdrawiam serdecznie ;)
Wcześniej już tu zaglądałam, lecz ostatnio miałam taką przerwę, że narobiłam sobie zaległości. Tak więc zaczęłam czytać od początku.
OdpowiedzUsuńPiszesz niesamowicie, naprawdę. Miło by było, gdyby to co piszesz trafiło kiedyś do sklepów. Na pewno byłabym pierwsza w kolejce :)
Życzę weny i czekam na ciąg dalszy :)
Pozdrawiam,
wer-pozeraczkaksiazek.blogspot.com
Dziękuję za miły komentarz. Jak widzę, te wszystkie pozytywne komentarze to trochę szkoda, że nie wydałam książki ;)
UsuńTeraz już na to trochę za późno. Mam zamiar dalej pisać tą historię, jednak w mojej głowie jest ostatnio pomysł na inną fabułę, którą chciałabym pisać w podobny sposób i pewnego dnia gdy uda mi się zarobić wydać książkę. Chociaż nie jestem pewna czy mi się to uda, gdyż zachowuję systematyczność w pisaniu właśnie dzięki temu, że wiem "w poniedziałek musi być kolejny rozdział". Zrobię jednak wszystko, aby mi się udało. Z tego co piszecie prawdopodobnie nikt wcześniej nie pisał w podobny sposób. Chcę być pierwszą lub co najmniej jedną z nielicznych.
Również pozdrawiam.
Porozumiewanie z insektami to coś co mnie rozwaliło. Nawet z dobtym tłumaczem haha ;)
OdpowiedzUsuńpiszesz świetnie z taką lekkością i wgl. Zazdroszczę wyobraźni! Chcę i będe wpadac!
http://miloscwczasachapokalipsy44.blogspot.com/
Ten wątek zaczerpnęłam trochę ze Star Treka. Oni mieli tam tłumacze najdziwaczniejszych dialektów. A np. w grze Mass Effect mieli tłumacze mogące przetłumaczyć język istot porozumiewających się dzięki bioluminescencji!!!
UsuńDziękuję za komentarz.
Pozdrawiam
Tak naprawdę to zazdroszczę ci tak bujnej wyobraźni. Widać że masz obszerną wiedzę i piszesz coś od serca. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miły komentarz ;)
UsuńPozdrawiam
Kurczę nie wiem co napisać bardzo fajnie napisanie i miło się czytało naprawdę ! :)
OdpowiedzUsuńhttp://niebioeski.blogspot.com/
Dziękuję za miły komentarz ;)
UsuńPozdro
Hej. Czyta się dobrze, a blog bardzo fajnie wygląda. Muszę przyznać że masz talent. Oby tak dalej! Powodzenia ^^ i weny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
http://azja-mym-zyciem.blogspot.com/
Bardzo dziękuję za komentarz. Chętnie zajrzę do ciebie ;)
UsuńPozdro
masz w sobie to coś, coś....a zresztą co ja wodę leje, MASZ WSPANIAŁĄ FANTAZJĘ i niezwykłe pomysł. Zazdroszczę, gratuluje i POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńBlog jednego gościa-klik!
Dziękuję. Uważam, że każdy ma w sobie nieograniczony potencjał wyobraźni.
UsuńRównież pozdrawiam. I chętnie zajrzę do tego "jednego gościa"